Ostatnie wydarzenia na drogach w Mogilnie po raz kolejny ukazują problem nadmiernej prędkości, która jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Policjanci z mogileńskiej drogówki przeprowadzili kontrolę, podczas której zatrzymali kierowcę poruszającego się z prędkością znacznie przekraczającą dozwolone limity. Mężczyzna, który zignorował ograniczenie do 40 km/h, był zmuszony pożegnać się ze swoim prawem jazdy na trzy miesiące oraz zapłacić mandat.
Funkcjonariusze ruchu drogowego kontrolowali pojazdy w Przyjezierzu, kiedy zatrzymali motorowerzystę, który przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 53 km/h. Mężczyzna prowadzący mercedesa, 70-letni mieszkaniec Konina, jechał z prędkością 93 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie. Tak rażące wykroczenie skutkowało nie tylko utratą uprawnień do prowadzenia pojazdów, ale również nałożeniem na niego mandatu oraz punktów karnych.
Zgodnie z zasadami, w przypadku ponownego zatrzymania kierowcy, któremu dokument prawa jazdy został odebrany w podobnych okolicznościach w ciągu najbliższych trzech miesięcy, okres ten może być wydłużony do sześciu miesięcy. Dalsze przewinienia mogą prowadzić do całkowitego cofnięcia uprawnień oraz obowiązku ponownego zdawania egzaminu na prawo jazdy. To przypomnienie dla wszystkich kierowców o konieczności przestrzegania przepisów drogowych oraz zrozumienia konsekwencji związanych z nadmierną prędkością.
Źródło: Policja Mogilno
Oceń: Nadmierna prędkość przyczyną utraty prawa jazdy w Mogilnie
Zobacz Także




